Mieszkańców obudził duszący dym.

Ocena użytkowników:  / 0
SłabyŚwietny 

W nocy 4 czerwca pomiędzy godziną 1 a 3 mieszkańców Paterka, którzy spali przy otwartych oknach, zbudził duszący dym. Nad wioską, a w szczególności nad osiedlem Jana Sobieskiego, niebo zasłoniła chmura ciemnego dymu wędrująca z kierunku ulicy Przemysłowej. Jak ustalono dym ten pochodził z komina zakładu "R" Fakt ten zgłoszono na Policję. Smutne i przerażające jest to, że zakład ten jest powołany w celu ochrony środowiska, a on je prawdopodobnie zanieczyszcza. Parokrotnie mu to udowodniono i zapłacił kary. Niedawno na terenie zakładu wybuchł pożar. Czym grozi kolejny pożar w miejscu , gdzie na niewielkim terenie składowane są niebezpieczne materiały, to trudno sobie nawet wyobrazić. Palenie materiałów i substancji , które są trudne a przede wszystkim drogie w utylizacji w normalnym piecu jest bardzo niebezpieczne. Zakład obniża sobie koszty(niezgodnie z prawem) zapominając lub nie chcąc wiedzieć, że koszty zewnętrzne(np leczenie różnych chorób) ponoszone przez społeczenstwo są ogromne. Nie można narażać zdrowia mieszkańców dla chwilowych korzyści. Mieszkańcy Paterka w tej sprawie są zgodni. Tak dalej być nie może. Ślą pisma do urzędów, które wydały mu zezwolenie na segregacje i utylizacje  oraz do urzędów odpowiedzialnych za kontrole i przestrzeganie prawa. Będzie w tej sprawie zwołane zebranie wiejskie. Tak dalej być nie może. Zdrowie jest najważniejsze.