Po wjeździe do Potulic skierowaliśmy się na Cmentarz ofiar obozu hitlerowskiego w Potulicach.. Ks Mariusz Zbieranek odmówił krótką modlitwę za pomordowanych, a delegacje złożyły znicz i wiązankę kwiatów przed
pomnikiem. Będąc w Potulicach nie sposób nie odwiedzić piękny kościół. O jego powstaniu, a w szczególności o jego fundatorach, w tym o ostatniej hrabinie Anieli Potulickiej opowiadał ks.proboszcz Maciej Szmytowski. Następnie odwiedziliśmy odrestaurowaną salę w Pałacu, która między innymi była częścią obozu w Potulicach. O tragicznych losach więźniów tego obozu, w szcególności dzieci opowiadał Mariusz Gratkowski. Na 1291 zamordowanych 767 to były dzieci. Obejrzeliśmy gabloty z pamiątkami. W zadumie i ciszy zeszliśmy do podziemi, gdzie znajdował się karcer.
Ostatnia część pobytu w Potulicach to słodki poczęstunek w szkole. Podziękowaliśmy pani dyrektotor Monice Schulz-Kraińskiej i personelowi szkoły za gościnę i ruszyliśmy w drogę powrotną.